Jak czyścić i dbać o estetyke naszych Skodinek

[DetailerShopP-ń]

jamesbondzio,
1:5 jeśli dobrze pamiętam.
Pianownica i rzucasz na silnik.
Wypracowujesz szczotką albo pędzlem (ja lubię szczotki jak do felg).
Spłukujesz silnym strumieniem wody.

Podstawowe zasady:
- silnik zimny
- zasłaniasz komputery, bezpieczniki itp
- nie zostawiasz do wyschnięcia
- spłukujesz z rozsądnej odległości (myślę że min 40-50cm)

Green'gine może wyjaławiać plastiki czy el. aluminiowe - ma pH 14 :czacha

Jeśli się o to martwisz to wybierz Meguiar's Engine Cleaner, on ma pH 6,5 - 7 - nie powinien żadnego śladu zostawić

[blackrs]

zakupiłem troszkę inaczej niz miało byc.
szampon duragloss 901
do skóry LEDERZENTRUM COLOURLOCK ZESTAW STRONG + gliptone gt11
a zamiast politury wyszło namegsa swirlx, który niby tez ma wyciągnąć trochę głębię i dac efekt mokrego auta.
zobaczymy
nie wiem tylko czy colourlock potrzebny jest strong a nie soft. boje się czy nie uszkodzi skóry, ale chyba nie powinien

[Enriquez]

Jako niewierny Tomasz co jakiś czas nagrywam jak się zachowuje słabsza wersja Crystal Serum Light - do nałożenia samodzielnie. W moim przypadku są nałożone jeszcze 2 warstwy EXO i po 18 tygodniach użytkowania wygląda to tak:

Dodam tylko, że nie były robione na tym zestawie jeszcze żadne konserwacje. Tylko mycie zmiękczoną wodą.

[youtube]

[/youtube]

[sebwiecz]

nie wiem tylko czy colourlock potrzebny jest strong a nie soft. boje się czy nie uszkodzi skóry, ale chyba nie powinien

Soft jest do częstego stosowania
Ja mam strong bo mam białe szwy, czyszczę raz na 3-4 miesiące kierownice albo rzadziej zależy.
Trzeba uważać na plastiki/gumę bo stają się matowe w sensie wytarte.

[blackrs]

bardzo fajnie poczysciło i nic nie uszkodziło
Jedyne co jeszcze źle wygląda to lewy boczek na fotelu kierowcy. sa lekkie miejsca gdzie skóra jest wytarta. chyba trzeba będzie czymś podmalować. ogólnie teraz reszta wygląda jak nowa. Pachnie też jak nowa całośc 5 h roboty

[sebwiecz]

blackrs, Zapodaj foty jak to wyszło

[blackrs]

tu jest kilka. ale robione telefonem i kurcze jakoś nie udało mis ie zrobić porzadnych zdjec w takim świetle...
Forum - Octavia Club Polska

[andrzej1962]

Koleżanki koledzy iwybaczcie z uwagi na ilość stron w wątku. Czym pozbyć się podkładu duraglos i wosku collinite 476 z czarnych plastików? słyszałem że APC ale żadnych szczegółów (ile i jak) oraz sic.! masło orzechowe. Zastanawiam się, czy to po to aby wiewiórki zrobiły resztę. ? Dzięki

[Eidos71]

andrzej1962 - nie śmiej się z masła orzechowego. Naprawdę działa. Możesz też zakupić szampon ADBL Pro i większym stężeniem próbować zmyć niechciany nalot. Możesz też spróbować "magicznej gąbki", ale u mnie nie zdaje to rezultatu - zwłaszcza na porowatych tworzywach. APC też niewiele pomagało - przy bezpiecznych stężeniach. Spróbować też możesz zwykłego, nierozcieńczonego Ludwika.

[Hubee]

Po wczorajszym myciu i dzisiejszym deszczu:

• 
  
  
  
  Z reguly Sonax nie jest moim faworytem, ale PolymerNetShield + brilliant shine detailer to bombowe polaczenie.

[DetailerShopP-ń]

Z reguly Sonax nie jest moim faworytem, ale PolymerNetShield + brilliant shine detailer to bombowe polaczenie. [/list]

W kategorii "kropelkowanie" na pewno

No i trwałość PolymerNetSchield, zwłaszcza wspomaganego BSD też bije na głowę podobne produkty

Szkoda tylko że BSD jest tak mało śliski :/

Nawiasem mówiąc SONAX Profline (jak np PolymerNetShield) to zupełnie inne produkty niż te dostępne w marketach i na stacjach.
Np rewelacyjne, bardzo nowoczesne pasty polerskie - gorąco polecam wypróbować

[Hubee]

U mnie w RS to tylko menzerna 4000 albo Lime Prime. Mam jeszcze kilka innych past ale nie ma na czym używać... O Pastach sonax czytałem wiele dobrego ale obiektów do polerowania nie mam.

A fakt BSD jest dość tępy w dotyku. Lecz to super połączenie i dodatek do Netshield, który notabene jest korzystny cenowo i długo trzyma. Choć na skodzie dość mocno zaciemnia lakier. Po porządnym wosku mamy ładniejszy weet look

Na kwarc nie mam hali, a po drugie co ja bym wtedy robił? Tak jak mam ochotę nakładam cos na lakier, mając powłokę przez rok nic nie trzeba robić... :wink:

[oktavian_august]

Nie chciałem zakładać nowego tematu, bo nie ma sensu syfić na forum, jakby nie było - moje pytanie zahacza o temat estetyki.

W moim drugim samochodzie zaczyna przecierać mi się fotel (320 000 km daje się we znaki) i chciałbym to naprawić. Znajomy, który jest handlarzem ma jakąś Panią Czarodziejkę, która za 40 zł załata boczek fotela. Widziałem efekt jej pracy w niektórych samochodach i faktycznie - nie widać różnicy. Zastanawiam się jednak jak się ma taki zabieg do poduszek powietrznych w fotelach. Będzie to bezpieczne? Czy materiał musi być jakimś specjalnym materiałem dostosowanym do poduch, czy wystarczy po prostu fakt, że będzie wizualnie tak samo wyglądał ?

Pytanie być może naiwne, ale nigdy nie miałem do czynienia z takim problemem.

[shok]

andrzej1962, ja próbowałem wosk zmyć prawie wszystkim. Magiczne gąbki, octy, gorąca woda, APC, Kärcher,silna piana itd. Itd. Nawet w tym temacie szukałem pomocy bo szlag mnie trafiał a to nie chciało zejść. Masło orzechowe to Najlepszy środek do takiej roboty. Spróbuj i oszczędź sobie roboty. Ja narobiłem sie jak głupek a wystarczyło kupić słoik z masłem orzechowym :lol:

[andrzej1962]

witam ponownie. Ktoś testował toto Link. Cena jak cena ale czy warto, czy ściema i wyłudzanie kasy.

[DetailerShopP-ń]

Tego "płynnego kryształu" nie widziałem jeszcze. Natomiast produktów tego typu jest na rynku dużo.
I z każdym miesiącem pojawia się nowa firma, która je sprzedaje.
Myślę że bez problemu znajdziesz podobny produkt, obecny na rynku dłużej i taki, na którego temat znajdziesz więcej sprawdzonych informacji.

Powłoki hydrofobowe do szyb często nazywa się "niewidzialnymi wycieraczkami". I działają one właśnie tak jak na tych filmikach.

Poszukaj na Youtube filmy po hasłach "niewidzialna wycieraczka", "Gyeon View", "Soft99 Glaco" czy CarPRO fly BY 30".

Można też zabezpieczyć czymś podobnym nadwozie. Wtedy w jakimś stopniu jest ono zabezpieczone przed uszkodzeniami i łatwiej się je pielęgnuje (wolniej się brudzi i dużo łatwiej je umyć.

[Mickul]

Koleżanki koledzy iwybaczcie z uwagi na ilość stron w wątku. Czym pozbyć się podkładu duraglos i wosku collinite 476 z czarnych plastików? słyszałem że APC ale żadnych szczegółów (ile i jak) oraz sic.! masło orzechowe. Zastanawiam się, czy to po to aby wiewiórki zrobiły resztę. ? Dzięki

Wyczyść magiczną gąbką z APC

[StachuPa]

Witam wszystkich, jestem pod dużym wrażeniem tej całej chemii do aut. Dotychczas w starym aucie (Saab 9-3) używałem Turtlewax.
Czekam na odbiór samochodu i tak się zastanawiam czym zabezpieczyć nowy lakier?
Niestety wątek jest tak długi, że nie mogę się dokopać informacji na temat nowego lakieru.
Kolor lakieru to race blue.
Z góry dziękuję za pomoc

[Eidos71]

StachuPa - przypuszczam, że nie masz zbyt dużego doświadczenia w autodetailingu...? Najlepszą metodą zabezpieczenia lakieru jest powłoka kwarcowa - jednak położenie jej wymaga sporo pracy, uwagi, odpowiednich warunków... Aby położyć powłokę, należy doprowadzić lakier auta do stanu zbliżonego do ideału - nawet lakier na aucie "prosto z salonu" wymaga maszynowej korekty/odświeżenia. Trzeba wiedzieć, jak nałożyć powłokę (aby nie doprowadzić do powstania mazów, ciemniejszych plam itp.), póxniej powłoka musi się utwardzić w odpowiednim czasie i przedziale temp., bez kontaktu z wilgocią. Jeżeli nie masz doświadczenia/warunków, lepiej zabezpieczenie lakieru powłoką zlecić firmie/osobie, która nie jest w tej kwestii nowicjuszem - jednak jest to związane z kosztami co najmniej kilkuset złotych za porządnie wykonaną pracę. Prawidłowo zaaplikowana i konserwowana powłoka zabezpieczy lakier na 2-3 lata. Sporo taniej (ale niestety wiąże się to z powtarzaniem co kilka miesięcy procesu aplikacji i czynności związanych z przygotoiwaniem lakieru) wyjdzie samodzielne zabezpieczanie lakieru woskiem hybrydowym, zawierającym SiO2. Taki wosk, położony "zgodnie ze sztuką", zabezpieczy lakier na nawet pół roku (realnie) - a wspomagany co 2 miesiące odpowiednim QD z zawartością SiO2, może nawet zabezpieczać lakier dłużej, niż pół roku. Jeżeli chcesz naprawdę dbać o swoje auto, a nie boisz się uzależnienia od autodetailingu - zapraszam na forum kosmetykaaut.pl. Tam dowiesz się wszystkiego

[StachuPa]

Eidos71 dziękuję za odpowiedz, faktycznie nie mam doświadczenia w autodetailingu i raczej jestem skłonny wejść w drugi przedstawiony przez Ciebie wariant. W taki sposób aby sprawiało to mi przyjemność. Postaram się doczytać na wskazanym forum kanonów przygotowania powierzchni i nakładania wosku hybrydowego.

[gusiak11]

StachuPa,

Kolega Eidos71, dobrze to przedstawił natomiast jak jesteś całkowicie ''zielony'' to nie wiem czy akurat forum kosmetyka jest najlepszym roziwązaniem bo raz że tam jest wiedzy tyle że by 3 książki napisał dwa że tam kiedyś było dużo fachowej wiedzy, teraz w czasach Know How i wiedza kosztuje coraz mniej ludzi chce się nią dzielić za free na forach itd...
Przeczytaj uważnie to co jest tu na OCP i przejrzyj posty inne związane z detailingiem i wydaje mi się że ta wiedza na początek będzie wystarczająca a czego nie będziesz wiedział lub będzie nie jasne to dopytasz np. w tym wątku bo wydaje mi się że jak zaczniesz kopać kosmetykę to po dwóch daniach czytania dojdziesz do wniosku że wiesz mniej niż wiedziałeś

[StachuPa]

gusiak11,
Zgadza się i więcej czytam, tym większy mam mętlik, a osoby co zjadły na tym zęby mogą traktować to jako źródło dochodu. Kiedyś po prostu myłem samochód szamponem i nakładałem Turtle Wax PTFE i w zasadzie byłem bardzo zadowolony z efektu jeżeli chodzi o lakier. Może ten zabieg nie miał trwałości 6 m-cy ale był. Teraz chciałbym spróbować czegoś więcej szczególnie po dawce wiedzy, którą ciężko mi usystematyzować.
Wydaje mi się że jakiś fundament posiadam, tylko... Czy na nowy lakier wystarczy kupić wosk hybrydowy i po dokładnym umyciu szamponem wystarczy go wetrzeć i będzie ok? Wydaje mi się, że stosowanie glinek na nowy lakier nie ma sensu - chyba że chodzi o dopolerowanie powierzchni.
Na forum o kosmetykaauto znalazłem wpisy o zestawach dla początkujących.

[Eidos71]

StachuPa - kolega gusiak11 ma rację (zwłaszcza, że naprawdę zna się na rzeczy). Co do Twojego pytania z ostatniego postu - nawet nowy lakier musisz oczyścić. Jeżeli boisz się glinki (i słusznie, gdyż nawet glinką, przy niewłaściwym procesie jej użycia, możesz trochę nabałaganić na lakierze), powinieneś lakier poddać czyszczeniu chemicznemu, czyli użyć tzw. "odsmalacza" i deironizatora (czyli chemii na opiłki lotnych metali). Później należałoby umyć samochód, a następnie przygotować lakier pod wosk za pomocą cleanera - jednak pod wosk hybrydowy nie powinien być to "zwykły" cleaner, a cleaner pozostawiający jak najbardziej jałową powierzchnię (np. DG Squeaky Clean, lub DP Coating Prep Polish). Chcąc osiągnąć efekt zbliżony do perfekcji, po cleanerze należałoby jeszcze użyć IPA, lub dedykowanego środka do wyjałowienia lakieru (np. CP Cquartz Eraser, lub TS Oil Zero). Jednak na początek wydaje mi się, że mógłbyś pozostać tylko przy cleanerze i później wosk - z własnego doświadczenia wiem, że taki ograniczony proces, wykonany porządnie, pozwoli zabezpieczyć lakier na pełny okres zimowy - pod warunkiem, że nie będziesz później katował zbyt często lakieru agresywną chemią na bezdotykach. Niestety - jeśli chodzi o stronę finansową, to zakup niezbędnych środków (chemia plus akcesoria) odciąży Twój portfel o min. 200-300 złotych. Oczywiście możesz też pójść drogą bardziej ekonomiczną i wosk hybrydowy z SiO2 zastąpić jednym ze sprawdzonych wosków bez SiO2 - np. Soft99 Fusso Coat Mirror Shine Dark Color 12 months, lub weteranami autodetailingu - Collinite 476, albo FK 1000P Hi Temp Paste Wax.

[lu5asz]

Link zakupić cleaner pod Fusso Coat 12.Fajnie jakby był w miarę łatwy w wypracowywaniu,bede go ręcznię nakładał.Mozecie coś polecić.

[crom.de]

Pytałem jakiś czas temu co do zabezpieczenia felg. Ostatecznie kupiłem Armor All SHIELD i nałożyłem porządnie na zimówki. Zobaczymy jaki będzie efekt tego specyfiku - dam znać